Tomasz Staniszewski i Stanisław Postawka po raz drugi z rzędu w TOP10

Pierwszy etap rajdu Dakar Classic 2025 za nami. Tomek Staniszewski i Stanisław Postawka w Porsche 924 Surfari zaliczają bardzo udany start, plasując się na 10 miejscu w klasyfikacji generalnej oraz w klasie H1.

Dziś załoga pokonała 337 kilometrów odcinków specjalnych. Klasyczny rajd dakar łączy dwie formy rywalizacji. Pierwsza i dominująca to rajd na regularność, której dopełnieniem są odcinki nawigacyjne, na których zdobywa się waypointy, czyli miejsca w które załogi muszą dotrzeć. Dzisiejsza trasa była pełnych różnych rodzajów nawierzni i przeszkód terenowych, łącznie z bardzo zdradliwymi wydmami, których wiele załóg nie mogło pokonać.

„Dzień był boski“ – Stanisław Postawka.

Kolejny dzień zmagań na saudyjskich bezdrożach pokazuje, że tylno napędowe 924 Surfari może śmiało stawać do walki z najlepszymi maszynami. Bardzo długie i wymagające odcinki wraz z pustynną temperaturą nie stanowiły wyzwania dla Surfari – układ chłodzenia NRF działa bez zastrzeżeń, nie mamy żadnych problemów z przegrzewaniem. Brak awarii pozwolił kierowcy i pilotowi w pełni skupić się na jeździe, dzięki temu drugi dzień z rzędu udało się dojechać w TOP10.

„Jesteśmy zaskoczeni jak ta maszyna daje radę“ – z entuzjazmem dodaje Tomek Staniszewski.

Zespół w pełni euforii przygotowuje się do jutrzejszego etapu. Przed Tomkiem i Staszkiem wymagający etap Endurance, który charakteryzuje się ograniczonym czasem serwisowym między odcinkami. Po pierwszym dniu cyku Endurance, zespół ma tylko 1,5h serwis samochodu, który następnie trafia do parku zamkniętego. Jutro, w niedzielę 05.01 załoga musi pokonać prawie 400 kilometrów dojazdówki do odcinków specjalnych o łacznej długości 236. Następnego dnia do pokonania będzie 381 kilometrów z czego 282 odcinków specjalnych.

Teraz czas na odpoczynek, relaks i przygotowanie samochodu do kolejnego dnia rajdu.

źródło: materiały prasowe NRF DEXT P-RALLY TEAM