Kolejna śmierć na Dakarze

Niestety, rajd Dakar po raz kolejny zebrał swoje śmiertelne żniwa. Tym razem zginął 20-letni mechanik PH Sport Quentin Lavalee. Wszystko działo się na tzw. „drodze serwisowej”, którą poruszają się załogi techniczne. Lavalee zderzył się z prywatną ciężarówką i nie przeżył tego wypadku. Więcej szczęścia miał pasażer, Maxime Frere, który został przetransportowany do szpitala w Dżudzdzie.

Oficjalne oświadczenie organizatorów rajdu: