Podsumowanie 5. dnia Dakaru: Dramat Domżały i Martona, 3 i 4 miejsce Polaków w T4, szybki Przygoński,

Czwarty etap, z Al Qaysumah do stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadu, zawiera najdłuższy odcinek specjalny w czasie całego Rajdu Dakar. Jego długość będzie wynosi aż 465 kilometrów, a uczestnicy mierzą się z bardzo zróżnicowaną trasą z szybkimi sekcjami, wydmami czy też kamienistym finiszem. Jak zwykle pierwsi wystartowali motocykliści i tam też mamy pierwsze rozstrzygnięcia. Dziś najlepszym czasem popisał się Joan Barreda, który wyprzedził Pablo Quintanillę i Danilo Petrucciego. Konrad Dąbrowski był 30., Maciej Giemza 39. Wśród quadówców górą był Chilijczyk Manuel Andujar, Kamil Wiśniewski stawił się na mecie z ósmym rezultatem. W kategorii samochodów bardzo dobrze spisał się Kuba Przygoński z Timo Gottschalkiem. Polsko-niemiecki duet dojechał do finiszu z ósmym wynikiem, z ledwie 5-minutową stratą do zwycięzcy Nassera Al-Attiyaha. W ciężarówkach obejrzeliśmy kolejny pokaz dominacji KAMAZ-a, znowu całe podium zostało zajęte przez Rosjan. Dobrą wiadomością jest to, że czwarty był Darek Rodewald ze swoją holenderską załogą, Bartłomiej Boba z czeskimi kolgami zaś zakończył zmagania w czołowej piętnastce. W T4 po raz pierwszy w tegorocznej edycji Dakaru nie zwyciężyli Polacy. Tym razem triumf przypadł Brazylijczykowi Rodrigo Luppi de Olivierze. Duety Michał Goczał/Szymon Gospodarczyk i Marek Goczał/Łukasz Łaskawiec zajęły odpowiednio trzecią i czwartą pozycję. Arom Domżała i Maciej Marton przez wypadek stracili szansę na dobry wynik i pod znakiem zapytania stoją ich dalsze występy na Dakarze.

T4:

W klasie T4 jeszcze spływają kolejne wyniki, ale już wiadomo, że została przełamana polska dominacja i po raz pierwszy w tej edycji Dakaru nie wygrali nasi reprezentanci. Sukces ten przypadł Rodrigo Luppi de Olivierze, który uprzedził Austina Jonesa. Z niewielką stratą, na trzeciej pozycji, dojechał Michał Goczał z Szymonem Gospodarczykiem, Marek Goczał i Łukasz Łaskawiec finiszowali czwarci. Czekamy jeszcze na rezultat Arona Domżały i Macieja Martona, którzy po waypoincie na 239 km nie meldowali się na kolejnych punktach kontrolnych. Jak udało nam się ustalić, polski duet miał zderzenie z innym autem i czeka obecnie na wymianę wahaczy. Co w praktyce przekreśliło nadzieje Domżały i Martona na dobry wynik w czasie saudyjskiego supermaratonu.

Edit: Arom Domżała i Maciej Marton wycofali się z rajdu. Jak się dowiedzieliśmy, Polacy wpadli w nieoznaczone auto za wydmą i zniszczyli zawieszenie. Na szczęście obaj zawodnicy są cali i zdrowi.

Edit2:

Aron Domżała napisał na swoim facebookowym profilu:

“To był etap jakie lubimy: szybki, mocno kamienisty, z pasmem fajnych wydm. Trzymaliśmy dobre tempo, ale do czasu…
Kiedy przecięliśmy szczyt jednej z wydm zobaczyliśmy zakopany samochód i załogę, która go odkopywała. W żaden sposób nie ostrzegli innych uczestników, że tam są. Było o włos od tragedii. Próbując na nich nie wjechać rozbiliśmy przód naszego auta. Musieliśmy czekać na ciężarówkę serwisową, co trwało tyle, że na wieczór rozpaliliśmy ognisko. Po naprawie mieliśmy jeszcze do pokonania 80km nocą po wydmach…
Dotarliśmy na biwak wykończeni. Mam nadzieję, że jutro będziemy w stanie wrócić na trasę. Na dobry wynik nie ma już szans, ale można powalczyć o zwycięstwa etapowe i zdobyć więcej doświadczenia!”

Stąd też, jak widać, Polscy zawodnicy nie składają broni. Trzymamy kciuki zatem, żeby jutro powrócili na trasę.

Po korekcie wyników i nałożeniu kar na de Olivierę i Jonesa, etap wygrał duet Michał Goczał Szymon Gospodarczyk.

T4 4.etap:
1. Michał Goczał/Szymon Gospodarczyk +4:44.54
1. Rodrigo Luppi de Oliviera +4.11
3. Austin Jones +5.21
4. Marek Goczał/Łukasz Łaskawiec +6.43
5. Rokas Baciuska +7.37
6. Siergiej Kariakin +8.23
7. Gerard Farres Guell +13.32
8. Florent Vayssade +20.57
9. Lucas Del Rio +22.12
10. Luis Portela Morais +25.36
45. Aron Domżała/Maciej Marton +5:47.05

Klasyfikacja generalna T4:
1. Jones +16:38.08
2. Luppi de Oliviera +4.13
3. M. Goczał/S. Gospodarczyk +10.33
4. Farres Guell +27.26
5. Baciuska +43.52
6. M. Goczał/Ł. Łaskawiec +1:11.49
7. Del Rio +1:55.03
8. De Sadeleer +1:55.17
9. Kariakin +2:28.52
10.Moreno +2:34.24
33. A. Domżała/M. Marton +6:21.03

Motocykle:

Wśród motocyklistów dzisiaj najlepsi byli reprezentanci Monster Energy Honda, czyli pierwszy Joan Barreda i drugi Pablo Quintanilla. Dla Hiszpana było to już 29 etapowe zwycięstwo na Dakarze. Trzeci finiszował Danilo Petrucci. Jeśli chodzi o Polaków, to Konrad Dąbrowski był 30., a Maciej Giemza 39. W klasyfikacji generalnej aktualnie nieco wyżej jest przedstawiciel Orlen Teamu (33), zaś zawodnik Duust Rally Team niewiele dalej (37). Prowadzi Sam Sunderland przed Matthiasem Walknerem i Adrienem van Beverenem

Motocykle 4. etap:
1. Joan Barreda 4:06.06
2. Pablo Quintanilla +4.37
3. Rui Goncalves +6.59
4. Lorenzo Santolino +8.56
5. Luciano Benavides +9.55
6. Sam Sunderland +10.15
7. Matthias Walkner +11.45
8. Stefan Svitko +12.03
9. Martin Michek +13.18
10. Ricky Brabec +13.34
30. Konrad Dąbrowski +28.03
39. Maciej Giemza +33.03

Klasyfikacja generalna motocykle:
1. Sunderland 15:30.01
2. Walkner +3.00
3. Van Beveren +4:54
4. Sanders +7.07
5. Santolino +10.28
6. Quintanilla +11.13
7. Barreda +14.12
8. Howes +15.16
9. Svitko +20.42
10. K. Benavides +25.12
33. Giemza +1:47.09
37. Dąbrowski +2:03.12

Samochody:

W klasie aut dobry dzień gospodarzy. Saudyjczycy Yasir Seaidan i Yazeed Al Rajhi zajęli odpowiednio 4. i 5. miejsca. Dziś najszybszy był legendarny Nasser Al-Attiyah, dla którego było to już 44. etapowe zwycięstwo w Rajdzie Dakar. Za nim, ze stratą 25 sekund, dojechał Sebastien Loeb, a skład oesowego podium uzupełnił Carlos Sainz. Świetne tempo utrzymywali dziś Kuba Przygoński z Timo Gottschalkiem. Polsko-niemiecki duet finiszował z ósmym wynikiem, ledwie 5 minut za zwycięzcą. Martin Prokop i Viktor Chytka zamknęli czołową piętnastkę. W klasyfikacji generalnej załogi Orlen Teamu sąsiadują ze sobą. Przygoński jest 7., Prokop 8. Prowadzi Al-Attiyah przed Loebem i Al Rajhim.

Wywrotka Benediktasa Vanagasa i Felipe Palmeiro:

Samochody 4. etap:
1. Nasser Al-Attiyah 3:54.40
2. Sebastien Loeb +25
3. Carlos Sainz +52
4. Yasir Seaidan +1.34
5. Yazeed Al Rajhi +1.46
6. Giniel de Villiers +3.55
7. Bernhard ten Brinke +4.07
8. Jakub Przygoński/Timo Gottschalk +5.10
9. Mathieu Serradori +6.43
10. Orlando Terranova +8.38
15. Martin Prokop/Viktor Chytka +18.40

Klasyfikacja generalna samochody:
1. Al-Attiyah 13:26.02
2. Loeb +38.05
3. Al Rajhi +49.15
4. De Villiers +49.17
5. Alvarez +53.58
6. Wasiliew +1:03.52
7. Przygoński/Gottschalk +1:11.57
8. Prokop/Chytka +1:13.26
9. Terranova +1:16.42
10. Halpern +1:17.23

Quady:

Na quadach Kamil Wiśniewski dojechał ósmy, ale niestety nasz zawodnik zanotował blisko ponadgodzinną stratę do zwycięzcy etapu Aleksandra Maksimowa. Drugi dziś był Chilijczyk Manuel Andujar, a trzeci Francuz Alexandre Giroud. Po weryfikacji wyników Rosjanin spadł jednak na trzecie miejsce przez 4-minutową karę, którą otrzymał od organizatorów.W generalce nadal przewodzi Pablo Copetti przed Giroud i Maksimowem. Reprezentant Orlen Teamu spadł z piątej lokaty na siódmą.

Quady 4. etap:
1. Manuel Andujar 5:12.20
2. Aleandre Giroud +1.16
3. Aleksandr Maksimow +2.08
4. Pablo Copetti +3.25
5. Macelo Medeiros +14.17
6. Francisco Moreno +32.05
7. Zdenek Tuma +55.39
8. Kamil Wiśniewski +1:00.50
9. Giovanni Enrico +1:02.49
10. Sebastian Souday +1:40.25

Klasyfikacja generalna quady:
1. Copetti 19:26.41
2. Giroud +13.20
3. Maksimow +27.55
4. Andujar +28.08
5. Medeiros +1:15.38
6. Moreno +1:20:10
7. Wiśniewski +1:29.00
8. Tuma +4:11.41
9. Verza +7:12.49
10. Enrico +20:25.15

Ciężarówki:

W wadze ciężkiej rywalizacja jeszcze trwa, ale znamy pierwsze rozstrzygnięcia. Etap wygrał Eduard Nikołajew, tuż przed kolegami z drużyny KAMAZ-a: Antonem Szibałowem i Dmitrijem Sotnikowem. Czwarta rosyjska załoga prowadzona przez Andrieja Karginowa zakopała się w piasku, przez co dziś zanotowała dopiero 18. czas. Po raz kolejny świetnie poradziła sobie ekipa Darka Rodewalda. Pochodzący z Olesna mechanik wraz z Holendrami Janusem van Kasterenem i Marcelem Snijdersem byli czwarci. Drugi Polak, startujący z Czechami Tomasem Vratnym i Jaromirem Martinecem, Bartłomiej Boba zamknął czołową piętnastkę. W generalce Boba jest 25., Rodewald 4., a przewodzi trójka Rosjan: Sotnikow, Nikołajew i Szibałow.

Janus Van Kasteren, Marcel Snijders i Darek Rodewald w akcji

Efektowny “skok” jednej z ciężarówek:

Ciężarówki 4. etap:
1. Eduard Nikołajew/Jewgienij Jakowlew/Władimir Rybakow 4:14.46
2. Anton Szibałow/Dmitrij Nikitin/Iwan Tartarinow +3.55
3. Dmitrij Sotnikow/Ilgiz Achmetzjanow/Rusłan Achmadiejew +5.35
4. Janus Van Kasteren/Marcel Snijders/Darek Rodewald +5.44
5. Gert Huzink/Rob Buursen/Martin Roesink +14.23
6. Ales Loprais/Petr Pokora/Jaroslav Valtr +16.37
7. Maurik van den Heuvel/Martijn van Rooij/Wilko van Oort +23.10
8. Victor Willem Corne Versteijnen/Teun van Dal/Randy Smits +24.26
9. Martin Van Den Brink/Peter Willemsen/Bernard Der Kinderen +24.53
10. Vaidotas Paskevicius/Slavomir Volkov/Tomas Guzauskas +35.11
15. Tomas Vratny/Bartłomiej Boba/Jaromir Martinec +1:21.03

Klasyfikacja generalna ciężarówki:
1. Sotnikow 15:02.23
2. Nikołajew +6.10
3. Szibałow +25.05
4. Van Kasteren/Marcel Snijders/Dariusz Rodewald +48.54
5. Loprais +58.10
6. Van den Brik +1:36.40
7. Karginow +1:40.37
8. Van den Heuvel +2:09.43
9. De Groot +2:17.01
10. Versreijnen +2:19.18
25. Vratny/Boba/Martinec +31:10.57

T3:

W klasie T3 podobnie jak wczoraj najszybszy był Seth Quintero. Kalifornijczyk co prawda nie ma już za bardzo szans na zwycięstwo w Dakarze, ale wciąż imponuje formą i szybkim tempem. Dziś Quintero uprzedził Belga Guillaume De Meviusa oraz Hiszpana Francisco Lopeza Contardo. Ten ostatni przewodzi w klasyfikacji generalne z przewagą ponad 20 minut nad drugim Szwedem Sebastianem Erikssonem i 1 godziną 45 minutami nad trzecim Francuzem Philippe Pinchedezem.

T3 4.etap:
1. Seth Quintero 4:25.13
2. Guillaume De Mevius +7.50
3. Francisco Lopez Contardo +15.26
4. Cristina Gutierrez Herrero +17.26
5. Sebastian Eriksson +27.16
6. Thomas Bell +34.08
7. Philippe Pinchedez +42.35
8. Hans Weijs +42.52
9. Fernando Alvarez +44.41
10.Dania Akeel +52.6

Klasyfikacja generalna T3:
1. Lopez Contardo 16:08.33
2. Eriksson +20.59
3. Pinchedez +1:46.09
4. Alvarez +2.02.34
5. Gutierrez +2:18.33
6. Franco +3:18.07
7. Liparoti +3:23.26
8. Akeel +3:30.50
9. Liebiediew +3:45.24
10. Navarro +3:52.33