Podsumowanie ostatniego etapu Dakaru: Wymarzone podium dla Kamila Wiśniewskiego!

Czternastego stycznia miał miejsce już ostatni akcent 44. edycji Rajdu Dakar. Zawodnicy mieli do przejechania drogę z Biszy do Dżuddy, która miała łącznie 680 kilometrów. Lecz sam oes był krótki, bo liczył zaledwie 164 kilometry. Pierwsi na mecie zameldowali się motocykliści i tutaj główną nagrodę zgarnął Sam Sunderland, za nim byli Pablo Quintanilla i Matthias Walkner. Maciej Giemza zakończył rywalizację na 18. miejscu, Konrad Dąbrowski na 27. W klasie aut Kuba Przygoński z Timo Gottschalkiem zajęli 6. lokatę w generalce, a triumfatorem całego Dakaru został Nasser Al-Attiyah przed Sebastienem Loebem i Yazeedem Al-Rajhim. W klasie T3 po statuetkę Beduina sięgnął Francisco Lopez Contardo, na ciężarówkach całe “pudło” zajął KAMAZ: Dmitrij Sotnikow, Eduard Nikołajew i Anton Szibałow. Darek Rodewald był 5. W T4 po fenomenalnych występach polskich rajdowców w przekroju całego supermaratonu dziś zabrakło nieco szcześcia. Markowi Goczałowi i Łukaszowcowi (P4) zabrakła ledwie minuta do 3. pozycji, Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk zameldowali się na P5. Arom Domżała i Maciej Marton ukończyli zawody z 12. wynikiem. Największym wydarzeniem 12. oesu była dla nas niewątpliwie postawa Kamila Wiśniewskiego na quadach. Reprezentant Orlen Teamu po fenomenalnej jeździe zajął trzeci stopień na podium. Zapraszamy na podsumowanie wydarzeń z ostatniego dnia rajdu Dakar!

Quady:

Nasz podsumowanie rzecz jasna zaczniemy od kategorii kładów, gdzie reprezentant Polski osiągnął wielki sukces. Kamil Wiśniewski, bo o nim mowa, ostatni etap saudyjskiego supermaratonu ukończył z 2. wynikiem i w klasyfikacji końcowej Dakaru znalazł się na podium. Konkretnie na 3. miejscu! Drugi był zwycięzca dzisiejszego oesu Francisco Moreno, a trzeci Marcelo Medeiros. Triumf w całym rajdzie przypadł Alexandre Giroud, który dziś spokojnie dojechał do mety z 5. rezultatem. Francuz mógł sobie na to pozwolić, gdyż miał blisko 2,5-godzinną przewagę nad 2. i 3. zawodnikiem, czyli wspomnianym Moreno i Wiśniewskim. Dla Polaka było to pierwsze dakarowe “pudło”, był to też pierwszy taki wynik dla jego drużyny, Orlen Teamu.

Kamil Wiśniewski:

Quady 12. etap:
1. Francisco Moreno 1:40.05
2. Kamil Wiśniewski +2.15
3. Marcelo Medeiros +7.42
4. Zdenek Zuma +19.24
5. Alexandre Giroud +20.13
6. Carlos Alejandro Verza +53.20
7. Nicolas Robledo Serna +1:44.00

Klasyfikacja końcowa quady:
1. Giroud 50:00.51
2. Moreno +2:21.11
3. Wiśniewski +27.27
4. Tuma +8:08.47
5. Verza +19:43.12
6. Medeiros +22:05.05
7. Serna +50:25.50

Motocykle:

Ostatniego dnia saudyjskich zmagań obejrzeliśmy pasjonujący atak Pablo Quintanilli na lidera Sama Sunderlanda. Argentyńczyk był najszybszy, drugi finiszował Toby Price, a trzeci Jose Ignacio Cornejo Florimo. Quintanilla jednak nie zdołał odrobić strat do Sunderlanda, który dojechał z 9. czasem. A to w konsekwencji dało Brytyjczykowi zwycięstwo w 44. edycji Rajdu Dakar! Quintanilla ostatecznie był 2., skład podium uzupełnił Austriak Matthias Walkner. Maciej Giemza był dziś 29. i w klasyfikacji ogólnej ukończył Dakar w pierwszej 18. Konrad Dąbrowski uzyskał dziś 38. wynik i w KG utrzymał 27. lokatę.

Konrad Dąbrowski:

Dojechałem do mety Dakaru. W sumie wykonałem plan, który sobie założyłem. Chciałem stracić mniej do pierwszego — straciłem dużo mniej niż rok temu. Chciałem być co najmniej 27. — jestem 27. Ogólnie jestem zadowolony, przede wszystkim z tego, jaki progres zrobiłem, chociażby w trakcie samego rajdu. Nie tylko przyjechałem na Dakar jako lepszy zawodnik, ale w jego trakcie stałem się po prostu jeszcze lepszy i to najbardziej mnie cieszy. Mam lekki niedosyt, ale jestem chyba jeszcze bardziej zmotywowany do treningów. Czuję, że stać mnie na więcej i chcę zrobić więcej. Jestem bardzo zmotywowany do startów w kolejnych Dakarach, szczególnie w następnym roku. Teraz trochę odpoczynku, a później szykujemy się na kolejny start.

Maciej Giemza:

Zaręczyny po ukończeniu Dakaru zawodnika nr. 99, Javi Vegą, z zawodniczką nr. 98, Sarą Garcią Alvarez:

Motocykle 12. etap:
1. Pablo Quintanilla +1:40
2. Toby Price +18
3. Jose Ignacio Cornejo Florimo +29
4. Joan Barreda +1.13
5. Mason Klein +1.23
6. Luciano Benavides +2.38
7. Matthias Walkner +2.57
8. Sam Sunderland +3.25
9. Lorenzo Santolino +4.18
10. Diego Gamaliel Llanos +4.35
29. Maciej Giemza +13.37
38. Konrad Dąbrowski +20.57

Klasyfikacja końcowa motocykle:
1. Sanderland +38:47.30
2. Quintanilla +3.27
3. Walkner +6.47
4. Van Beveren +18.41
5. Barreda +25.42
6. Cornejo Florimo +38.06
6. Brabec +46.04
8. Short +46.08
9. Klein +49.07
10. Price +49.20
18. Giemza +2:28.28
27. Dąbrowski +3:51.51

T4:

W klasie T4, w której Polacy spisywali się naprawdę doskonale przez cały rajd, na finiszu zabrakło nieco szczęścia. Dziś Rokas Baciuska, czwarty przed ostatnim odcinkiem specjalnym, nadrobił straty do duetu Marek Goczał – Łukasz Łaskawiec, zrzucając ich z dakarowego podium. Polakom zabrakło zaledwie 1 minuty i 3 sekund do Litwina. W generalce zwyciężył Austin Jones, przed Gerrardem Farresem Guellem i trzecim Baciuską. Różnicę między pierwszym Amerykaninem a drugim był naprawdę niewielkie (2.37). Polskie załogi Marek Goczał/Łaskawiec i Michał Goczał/Szymon Gospodarczyk były odpowiednio 4. i 5. w klasyfikacji generalnej supermaratonu. Trzecia rodzima załoga, Aron Domżała i Maciej Marton, zajęła 8. miejsce na ostatnim oesie, co w ostatecznym rozstrzygnięciu dało im 12. lokatę.

Szymon Gospodarczyk:

Michał Goczał:

Marek Goczał:

T4 12. etap:
1. Rokas Baciuska +1:51.15
2. Rodrigo Luppi de Oliveira +3.23
3. Austin Jones +5.47
4. Marek Goczał/Łukasz Łaskawiec +5.50
5. Michał Goczał/Szymon Gospodarczyk +6.42
6. Gerrard Farres Guell +10.05
7. Jerome de Sadeleer +10.21
8. Arom Domżała/Maciej Marton +11.16
9. Davil Zille +13.04
10. Michele Cinotto +16.07

Klasyfikacja końcowa T4:
1. Jones 47:22.50
2. Farres Guell 2.37
3. Baciuska +15.18
4. M.Goczał/Ł.Łaskawiec +16.21
5. M.Goczał/S.Gospodarczyk +28.28
6. De Oliveira +55.44
7. Morais +3:20.29
8. Abel +5:22.46
9. Moreno +5:57.59
10. Zille +6:15.55
12. A.Domżała/M.Marton +7:12.53

Samochody:

Nie było wielkich niespodzianek, ani żadnych sensacyjnych zwrotów akcji na ostatnim etapie saudyjskiego supermaratonu. Po raz czwarty najlepszy w rajdzie Dakar był Nasser Al-Attiyah. I chociaż dzisiaj drugi w ostatecznej klasyfikacji Sebastian Loeb atakował, jak mógł, to nie było rady, by wyprzedzić Katarczyka, który spokojnie ukończył OS na 19. pozycji. Na trzecim stopniu dakarowego podium zameldował się się reprezentant gospodarzy Saudyjczyk Yazeed Al Rajhi. Kuba Przygoński wraz z Timo Gottschalkiem zakończyli Dakar na 6. miejscu. Dwunasty oes najszybciej pojechał Henk Latagen przed legendarnym Stephane Peterhanselem i Brianem Baragwanathem. Kuba Przygoński był 21. Druga załoga Orlen Teamu Martin Prokop i Viktor Chytka pojechali naprawdę dobrze i oes zakończyli na 13. lokacie. W KG Czesi zameldowali się na 25. lokacie.

Nasser Al-Attiyah i jego pilot Matthieu Baumel:

Kuba Przygoński:

Samochody 12. etap:
1. Henk Lategan 1:35.19
2. Stephane Peterhansel +49
3. Brian Baragwanath +1.51
4. Sebastien Loeb +2.20
5. Vaidotad Zala +3.25
6. Orlando Terranova +3.47
7. Marcelo Tiglia Gastaldi +4.16
8. Bernhard ten Brinke +4.27
9. Sheikh Khalid Al Qassimi +5.03
10. Sebastian Halpern +5.19
13. Martin Prokop/Viktor Chytka +5.31
21. Jakub Przygoński/Timo Gottschalk +9.02

Klasyfikacja końcowa samochody:
1. Al-Attiyah 38:33.03
2. Loeb +27.46
3. Al Rajhi +1:01.13
4. Terranova +1:27.23
5. De Villiers +1:41.48
6. Przygoński/Gottschalk +1:53.06
7. Serradori +2:32.05
8. Halpern +2:38.36
9. Ekstrom +2:42.11
10. Wasiliew +3:02.21
25. Prokop/Chytka +6:44.09

Ciężarówki:

W klasie ciężarówek w czasie całej 44. edycji Rajdu Dakar nie było wielkich emocji, ale dziś mieliśmy troszeczkę mocniejszych wrażeń. Czech Martin Macik bliski był sensacji i odebrania etapowego zwycięstwa ekipom KAMAZ-a, ale ostatecznie ubiegł go Dmitrij Sotnikow. Który to dzisiaj przypieczętował swoje drugie zwycięstwo w Dakarze. Trzeci na dzisiejszym oesie był Chilijczyk Ignacio Casale. W klasyfikacji końcowej, o czym pisaliśmy wyżej, triumfował Sotnikow z ok. 10-minutową przewagą nad Eduardem Nikołajewem. Trzeci był Anton Szibałow, a czwarty Andriej Karginow. Na 5. miejscu w generalce saudyjski supermaraton ukończył Darek Rodewald wraz z Janusem van Kasterenem i Marcelem Snijdersem. Niestety dzisiaj na trasę nie wyjechał Bartłomiej Boba wraz ze swoim czeskim zespołem Fesh Fesh. Stan ich pojazdu nie pozwalał na dalszą rywalizację.

Ciężarówki 12. etap:
1. Dmitrij Sotnikow/Ilgiz Achmetzjanow/Rusłan Achmadiejew +1:42.21
2. Martin Macik/Frantisek Tomasek/David Svanda +32
3. Ignacio Casale/Alvaro Leon/Tomas Sikola +1.01
4. Eduard Nikołajew/Jewgienij Jakowlew/Władimir Rybakow +1.40
5. Andriej Karginow/Andriej Mokiejew/Iwan Małkow +2.21
6. Martin van den Brink/Peter Willemsen/Bernard der Kinderen +5.19
7. Victor Willem Corne Versteijnen/Teun van Dal/Randy Smits +5.24
8. Anton Szibałow/Dmitrij Nikitin/Iwan Tartarinow +6.21
9. Ales Loprais/Petr Pokora/Jaroslav Valtr +7.10
10. Mitchel van den Brink/Rijk Mouw/Bert Donkelaar +8.49
13. Janus van Kasteren/Marcel Snijders/Darek Rodewald +17.53

Klasyfikacja końcowa ciężarówki:
1. Sotnikow 41:37.34
2. Nikołajew +9.58
3. Szibałow +1:11.11
4. Karginow +1:49.55
5. Van Kasteren/Marcel Snijders/Dariusz Rodewald +3:08.30
6. Martin van den Brik +3:41.32
7. Macik +4:44.11
8. Versteijnen +4:44.34
9. R. De Groot +6:29.27
10. Mitchel van den Brink +8:10.34

T3:

Przedziwna była tegoroczna rywalizacja w klasie T3. Na 13. etapów, 12 zwycięstw odniósł Seth Quintero, co jest absolutnym rekordem Rajdu Dakar, ale i tak w ostatecznej klasyfikacji nie wygrał. A wszystko to przez problemy z autem w czasie 1. oesu. Niemniej dzisiaj, na koniec saudyjskiego supermaratonu, Kalifornijczyk po raz kolejny pokazał klasę, pokonując 12. odcinek specjalny z najlepszym wynikiem. Drugi był Sebastian Eriksson, a trzeci Francisco Lopez Contardo. Najlepszy w klasyfikacji ogólnej był wspomniany Chilijczyk Lopez Contardo, przed Szwedem Erikssonem i Hiszpanką Cristiną Gutierrez Herrero.

T3 12. etap:
1. Seth Quintero 1:48.46
2. Sebastian Eriksson +1.23
3. Francsisco Lopez Contardo +5.31
4. Cristina Gutierrez Herrero +8.52
5. Jean-Luc Pisson +11.08
6. Santiago Navarro +13.17
7. Thomas Bell +15.39
8. Dania Akeel +19.50
9. Serge Gounon +22.06
10. Camelia Liparoti +22.33

Klasyfikacja końcowa T3:
1. Lopez Contardo 45:50.51
2. Eriksson +51.58
3. Gutierrez Herrero +4:34.43
4. Navarro +5:11.35
5. Liebiediew +5:52.14
6. Liparoti +8:26.11
7. Bell +8:35.01
8. Akeel +10:00.07
9. Gounon +10:59.18
10. Costes +11:33.10

Podsumowanie Roberta Szustkowskiego:

Na koniec chcieliśmy jako redakcja dakar.pl pogratulować wszystkim naszym reprezentantom, a także ekipom serwisowym, za piękne emocje od pierwszego do ostatniego dnia Dakaru, fantastyczne walkę i jeszcze lepsze wyniki. I pragniemy też podziękować naszym czytelnikom, ze towarzyszyli nam przez cały rajd i razem z nami wspólnie kibicowali Polakom. Następny Dakar już niebawem, to niecały rok tylko 🙂

We wpisie korzystaliśmy z materiałów prasowych Cobant Energylandia Rally Team, Duust Rally Team i Orlen Team